Dużą odwagą, zwinnością i różnymi umiejętnościami musieli wykazać się uczniowie kl. IIa, IIb i IIIb gimnazjum, którzy 13 września udali się wraz z opiekunami na dwudniową wycieczkę do Ustrzyk Dolnych do Ośrodka Turystycznego „Magda”.

W pierwszym dniu zajęć w plenerze młodzież została podzielona na grupy, które miały wykonywać różne zadania. Były to m.in. rozpalenie ogniska przy pomocy krzesiwa, gotowanie zupy na palenisku, wspinaczka na ścianę oraz paintball. Po południu młodzi turyści podziwiali widoki nad Zalewem Solińskim i zwiedzali Ustrzyki Dolne.

Na drugi dzień uczniowie poznali dokładniej tajniki wspinaczki alpinistycznej. Chętni schodzili w uprzęży ze skalistej ściany, inni przyrządzali krupnik gotujący się w kotle i rozkoszowali się smakiem herbaty miętowej, którą sami zrobili ze świeżych ziół. Po zajęciach wszyscy zjedli pyszną zupę, ugotowaną pod czujnym okiem „Wodza”. W godzinach popołudniowych wycieczka udała się do Muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Młodzież dowiedziała się tam m.in. o ciekawostkach związanych z życiem największych mieszkańców Bieszczad, czyli o niedźwiedziach i żubrach.

Wycieczka w Bieszczady sprawiła młodzieży wiele radości. Świadczyła o tym wesołość uczniów wykonujących poszczególne zadania. Ta swoista szkoła przetrwania była też okazją do pokonania swoich słabości, lęku wysokości czy radzenia sobie w przeróżnych sytuacjach.

Czy wszyscy umieli poradzić sobie z tymi wyzwaniami? Na to pytanie każdy uczestnik wycieczki musi odpowiedzieć sobie sam.